Najnowszy singiel Rihanny wycofany ze sprzedaży

Singiel barbadoskiej piosenkarki Rihanny "Four Five Seconds" został wycofany ze sprzedaży. Taką informację padała wytwórnia piosenkarki, tłumacząc się brakiem zainteresowania rozgłośni radiowych i telewizyjnych nowym utworem.

Powrót Rihanny z nowym singlem był zapowiadany jeszcze długo przed jego rzeczywistą premierą. Utwór "Four Five Seconds", który nagrywany był przez nieco ponad 6 miesięcy, a koszty produkcji wyniosły 980 tysięcy $, miał podbić listy przebojów na całym świecie. Niestety nowy, mniej kontrowersyjny styl barbadoski, oraz totalna zmiana wizerunku nie dały pożądanego sukcesu komercyjnego. W efekcie najnowszy singiel został wycofany ze sprzedaży, a budżet przeznaczony na jego promocję nieodwołanie stracony.

Wytwórnia 27 letniej wokalistki nie zabrała jeszcze głosu w sprawie porażki pierwszego singla promującego nowy krążek artystki. Jednak jak donoszą amerykańskie media cały album ma zostatać kompletnie zmieniony i nagrany od nowa.

"Wszystko było już gotowe. Wydawać by się mogło, iż nowy wizerunek Rihanny idelanie wpasował się w terazniejsze trendy. (...) Niestety okazało się być zupełnie inaczej. Wytwórnia RiRi po porażce singla 'Four Five Seconds' zakazała wypuszczać nowy album, gdyż bała się kolejnej klęski." - czytamy na łamach najnowszego wydaniu magazynu "Billboard".

Dorobek Rihanny zamyka album "Unapologetic" wydany 19 listopada 2012 roku. Płyta sprzedała się w ilości 2 milionów egzemplarzy na całym świecie, oraz zajmowała 29 pozycję w rankingu najlepszych albumów 2012 roku sporządzonego przez magazyn "Rolling Stone".