Katy Perry odmówiła koncertu w szpitalu

Amerykańska piosenkarka Katy Perry odmówiła koncertu dla dzieci chorych na stawrdnienie rozśiane. Wokalistka tłumaczyła się... brakiem wolnego czasu

Kariera Katy Perry nabrała tempa z czasem wydania albumu "Prism". I mimo, iż płyta nie była takim sukcesem jakiego spodziewała się wytwórnia, kontrowersyjna piosenkarka i tak stała się jedną z największych gwiazd 2014 roku. Wokalistka wyruszyła w trasę koncertową, oraz często występowała w znanych programach telewizyjnych.

Ostatnio autorka hitu "Roar" została zaproszona do sziptala dziecięcego w Wschodniej Kalifornii, aby zaśpiewała dla dzieci chorych na stawrdnienie rozsiane. 30 letnia gwiazda odmówiła jednak występu, nie podając powodu.

"Zadzwoniliśmy z pośbą o wystąpienie na świątecznym balu dla naszych podopiecznych. (...) Na początku w ogóle nie odbierała telefonów, a gdy odebrała powiedziała, że po prostu nie

wystąpi, tłumacząc się brakiem czasu." - mówi w rozmowie z Time, dyrektor

szpitala John Gahan.

Dyskorgrafię Katy Perry zamyka album "Prism" z 2013 roku.